Przekleństwa i błogosławieństwa zazdrości

Polskie_Radio24_logoW audycji pt. „Interakcje” Agnieszki Furtak – Bilnik w Polskim Radio 24, wraz z Beatą Poborską – Kobrzyńską psychologiem, psychoterapeutą, rozmawiałyśmy o zazdrości. Czy zazdrość jest dobra czy zła cechą? Jak sobie z nią radzić?

 

 

„Podobno rodzi się nie z braku zaufania, a ze strachu przed utratą kogoś. To jedna z najbardziej destrukcyjnych emocji. Przyjrzymy się dziś w audycji zazdrości. Jak nad nią zapanować, czy tę chorobliwą da się leczyć, czy może być uzdrawiająca dla związku czy raczej go niszczy. Te pytania zadam dziś dwóm osobom. W studiu są dziś ze mną Kinga Ślużyńska- life coach, psycholog, a także  Beata Poborska_Kobrzyńska – psycholog, psychoterapeuta z Warszawy.

Agnieszka: Zazdrość to coś, co towarzyszy każdemu z nas, w jakimś stopniu jest naturalna?

Kinga Ślużyńska: Różne nasze emocje są naturalne. Pojawiają się w odpowiedzi na to, co przeżywamy i jakie znaczenie nadajemy poszczególnym sytuacjom w naszym życiu. Zazdrość jest taką emocja, którą każdy z nas, co jakiś czas przeżywa i to jest naturalne. (…)

 

Agnieszka: Czy jest coś w ogóle negatywnego w takich emocjach? Do którego momentu one są naturalne?

Beata: Każda emocja, która jest, jest naturalna. Natomiast to, co robimy pod jej wpływem może już wykraczać poza normę. Jeżeli sobie uświadomimy daną emocję – tutaj dzisiaj rozmawiamy o zazdrości – to jest ważny punkt. To nas zatrzymuje na tym, co przeżywamy. Jest taki moment pomiędzy przeżyciem a reakcją.  I to jest moment na zastanowienie się. W związku z tym, że ja ją czuje, jeżeli  ona przekroczy pewien poziom, to zaczyna być destrukcyjna dla mnie i wtedy moje zachowanie może być agresją i to jest ten niebezpieczny moment.

 

Agnieszka: A co to znaczy działanie, bo na przykład płacz, to już jest nasze działanie, czy to jest taka naturalna reakcja jeszcze przed tym, zanim zaczniemy działać?

Beata: To jest informacja o tym, że przeżywam jakąś emocje. Stereotypowo kojarzy się to ze smutkiem, ale nie koniecznie. Płacz może być też z bezsilności, a zazdrość się często wiąże z bezsilnością.

 

Agnieszka: A kiedy zazdrość przestaje być czymś naturalnym może nie powiem dobrym, ale czymś takim, co nie powinno nas niepokoić.

Kinga: Ja myślę, że to jest taki moment, w którym tracimy kontrole nad tym, co się z nami dzieje i nad tym, w jaki sposób my reagujemy. Jeśli na przykład z zazdrości zaczynamy sprawdzać komuś telefon, próbować się włamać do skrzynki mailowej, kogoś śledzić albo gdzieś w jakiś różny sposób kontrolować, w taki, który będzie naruszał czyjeś granice, czyjeś terytorium, to na pewno jest to sygnał  ostrzegawczy żeby się trochę zatrzymać i zastanowić, co się ze mną dzieje, co ja przeżywam i dlaczego.

 

Agnieszka: Domyślam się, że taka osoba może na przykład odwrócić wtedy sytuacje i powiedzieć: Jak to  ze mną, co się dzieje? Co się dzieje z tą drugą osobą? Ja mam przecież powody żeby tak robić.

Kinga: I to jest taki moment, żeby spojrzeć na pewną adekwatność, bo jedna rzecz to jest to, co się dzieje w rzeczywistości, a druga, to jak my na nią reagujemy. I to warto sprawdzić i się przyglądać, czy rzeczywiście mam powody do zazdrości, czy tylko w taki sposób interpretuję czyjeś zachowanie.

Kinga Ślużyńska i Beata Poborska Kobrzyńska Polskie Radio 24

Agnieszka: Jak to sprawdzić?

Kinga: Myślę, że najprostszym sposobem jest na przykład porozmawianie z kimś zaufanym, opowiedzenie o tej sytuacji, poradzenie się, zobaczenie jak na to patrzy inna osoba, być może da nam to coś do myślenia i możemy spojrzeć na tą sytuacje również z innej strony.

Beata: Ja też mam taki wątek związany z tym, że jeżeli nas ta emocja zalewa, czyli zazdrość nas zalewa, to powoduje zawężenie pola widzenia. W pewnym momencie przestajemy w ogóle mieć na uwadze inne osoby, myślimy na przykład o tym partnerze, który potencjalnie nas zdradza i cały czas nasze myśli wokół tej jednej sytuacji krążą. Nie jesteśmy w stanie w ogóle ani odpocząć ani zająć się innymi sprawami. Pojawiają się takie natrętne myśli i one doprowadzają do tego, że jesteśmy wykończeni psychicznie.

 

Agnieszka: To wtedy jak rozumiem pierwszą rzeczą, na którą powinniśmy w jakiś sposób reagować jest to, co się z nami dzieje, a nie to, co się dzieje w związku, tak?

Beata: Na samym początku jest ważne skierowanie źródła światła na siebie. Stop. Co ja przeżywam, jak się z tym czuje. Też myślę, że to jest ważna informacja, taka emocja jak zazdrość, o tym, czego mi brakuje, jeżeli komuś czegoś zazdroszczę to prawdopodobnie oznacza to, że jakaś bardzo ważna potrzeba w moim życiu nie została zrealizowana.

 

Agnieszka: Zazwyczaj jak to bywa? W takich rzeczywistych sytuacjach, z którymi się Panie spotykają, na co dzień, bo obydwie Panie mają swoich pacjentów, klientów, którzy przychodzą. Czy to są jakieś takie braki, które są często spotykane czy co człowiek to zupełnie inna sytuacja?

Kinga: Historii jest bardzo wiele. Do mnie często przychodzą Panie, ale Panowie również, którzy są zazdrośni o swoich partnerów/partnerki i którym trudno sobie czasami z tym poradzić. Oni zorientowali się już, że ta zazdrość nie zawsze jest adekwatna do rzeczywistości, że czasem jeszcze się lampka nie powinna zapalić, a tej osobie się już zapala, już jest reakcja emocjonalna, chociaż partner nie dał takich powodów do zazdrości. Na przykład tylko rozmawiał z koleżanką, z kolegą z pracy i to wcale nie musi oznaczać od razu zdrady, romansu albo jakiejś bardzo bliskiej relacji, a ta osoba już czuje lęk, boi się odrzucenia, opuszczenia, wpada w panikę, zaczyna kontrolować, wysyłać pięć, dziesięć sms-ów, a ktoś nie odpowiada natychmiast budzi się jeszcze większy lęk. Nie jest w stanie się nad niczym skupić, skoncentrować tylko cały czas ma obsesyjne myśli wokół tego, co się dzieje z jego partnerem i paradoksalnie nie jest w stanie się też uspokoić, dopóki ten partner się nie zjawi, nie zapewni, że wszystko jest ok.”

 

Posłuchaj całej audycji o zazdrości tutaj:

http://www.polskieradio.pl/130/4763/Artykul/1601562,Przeklenstwa-i-blogoslawienstwa-zazdrosci

 

Jeśli jest Ci trudno lub nie radzisz sobie ze zazdrością swoją lub partnera / partnerki, skonsultuj się ze psychologiem, psychoterapeutą podczas konsultacji: https://kingawieckowska.pl/Pomoc-psychologiczna-psychoterapia-warszawa/

 

Przekleństwa i błogosławieństwa zazdrości